CHOSZCZNO. Organizacja Międzyzakładowa NSZZ ?Solidarność? Pracowników Oświaty i Wychowania w Choszcznie świętowała 40-lecie Solidarności. Nawet dzisiaj jej członkowie wspominają lęk przed rządzącymi, a także przeświadczenie o słuszności ówczesnych postulatów i żądań.
– Nasza Organizacja Międzyzakładowa NSZZ ?Solidarność? Pracowników Oświaty i Wychowania w Choszcznie, zrzesza zasięgiem pracowników oświaty z powiatu choszczeńskiego. Pierwotnie mieliśmy świętować w ubiegłym roku, ale covidowe obostrzenia sprawiły, że musieliśmy je odroczyć ? mówi przewodniczący Józef Leśniański. Relacjonując to wydarzenie podkreślił, że rozpoczęli je od udziału w mszy, którą ks. Karol Wójciak odprawił w intencji członków związku.
Część oficjalną otworzył hymn Solidarności, a następnie, wspólnie z przewodniczącą Regionalnej Sekcji Oświaty i Wychowania w Szczecinie Mirosławą Mazurczak oraz sekretarzem Zarządu Regionu Pomorza Zachodniego Grażyną Balicką, wręczyli Odznaki Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ ?Solidarność”. Otrzymali je: Wiesław Adamczyk, Maria Borys, Grzegorz Jacek Brzustowicz, Bogdan Wojciech Brzustowicz, Anna Kinga Dudziak, Małgorzata Korbel, Iwona Marciniak, Beata Staruch, Marianna Stróżyńska i Barbara Zaniewska.
? Doceniliśmy również tych, którzy zasłużyli na podziękowanie za związkową działalność. Tu jubileuszowymi albumami nagrodziliśmy: G.J. Brzustowicza, Annę Czerniak, M. Korbel, Roberta Korzeniewskiego i Ewę Smoderek ? wylicza przewodniczący. Dodaje, że całość zwieńczyła uroczysta kolacja, w trakcie której wracano zarówno do wspomnień, jak i też omawiano aktualną sytuację w polskiej oświacie. ? Najbardziej zaskoczyło mnie wystąpienie pani M. Stróżyńskiej, byłej wicedyrektorki ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Choszcznie, która z sentymentem wspominała minione lata, obawy i lęk przed ówczesnymi rządzącymi i jednoczesne przeświadczenie, o słuszności postulatów i żądań. Na zakończenie wręczyła mi historyczną flagę Solidarności i numer tygodnika ?Solidarność?, który wydany został 3 kwietnia 1981 r. Zapewniłem ją, że te wyjątkowe pamiątki, znajdą godne miejsce, oczywiście w siedzibie naszej organizacji ? podsumował J. Leśniański.
Tadeusz Krawiec
