Tegoroczny korowód dożynkowy poprowadzili starostowie Maria Łozowska z Radaczewa i Aleksander Domański ze Sławęcina. Nagrodę za najpiękniejszy wieniec dożynkowy zgarnęło Koło Gospodyń Wiejskich w Zamęcinie, a w międzysołeckim turnieju dożynkowym, triumfowała ekipa ze Smolenia
Tradycyjnie już dożynkowe świętowanie rozpoczęło się od mszy dziękczynnej, którą celebrował dziekan, ks. Grzegorz Suchomski. Potem barwny korowód wyruszył spod kościoła i przemaszerował ulicami Bolesława Chrobrego, Rycerską, Rybacką i Wolności. W tym roku starostami dożynkowymi byli Maria Łozowska z Radaczewa i Aleksander Domański ze Sławęcina. To właśnie oni przekazali bochen chleba burmistrzowi Robertowi Adamczykowi, który do dzielenia się nim, zaprosił również posła Bartosza Arłukowicza, senatora Janusza Gromka, Członkini Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego Annę Bańkowską oraz starostę powiatu choszczeńskiego Wiolettę Kaszak.
Tradycyjnie już, najwięcej emocji wywołał konkurs na najpiękniejszy wieniec. Członkowie komisji, w której byli: proboszcz, ks. Suchomski, Anna Fic-Łasowska, Renata Bernyś, Martyna Żyta i jej przewodniczący Łukasz Młynarczyk zgodnie mówili, że mieli niełatwe zadanie bo wszystkie wieńce były wyjątkowe. Ostatecznie panie z Zamęcina wręcz oszalały ze szczęścia, gdy usłyszały, że to właśnie ich wieniec uznany został za najpiękniejszy. My policzyliśmy, że w tej dekadzie, zamęciński wieniec po raz szósty stanął na podium, a po raz drugi otrzymał najwyższe miejsce. Drugie miejsce przyznano dla Radunia, a trzecie dla Suliszewa. Natomiast wyróżnienia otrzymały wieńce ze Smolenia, Radaczewa, Oraczewic, Rzecka, Korytowa, Kołek i Sulina.
Nie brakowało śmiechu i zabawy również podczas turnieju sołeckiego, a tradycyjnie już najwięcej emocji było przy rzucaniu beretem. Po czterech konkurencjach turniej wygrała ekipa ze Smolenia pod przywództwem Grażyny Kaczmarek. Drugie miejsce, po dogrywce z Korytowem, zajęła drużyna Adama Pilarskiego z Oraczewic, a trzecie, drużyna Malwiny Stocerz z Kołek.
Największym powodzeniem tradycyjnie cieszyły się stoiska, na których sołectwa, Koła Gospodyń Wiejskich, Klub Senior+ serwowały potrawy, ciasta i nalewki. Pierogi ruskie, z kaszanką, z kapustą i grzybami, bigos myśliwski, schab marynowany, knedle czeskie z gulaszem, gołąbki, ser smażony, chłodnik białoruski, pajda chleba, naleśniki nadziewane serem i wędliną, ser wędzony, ciasto, rogaliki to tylko niektóre pyszności, które można było skosztować podczas niedzielnych dożynek. W sumie, we wszystkich domkach, ulokowanych było 11 kulinarnych ekip i każda z nich miała jakąś wyjątkową potrawę.
Na koniec dodajmy, że w blokach artystycznych zaprezentowały się soliści z Choszczeńskiego Domu Kultury, dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Choszcznie, chór Pogodna Jesień, zespół „Galapagos” oraz zespół „Silver”, a w przyśpiewkach ludowych, usłyszeliśmy połączone siły z KGW w Smoleniu, Raduniu i Zamęcinie.
Katarzyna Kubacka