CHOSZCZNO. Dzisiaj o 16.31 wjechał do naszego miasta, a dokładnie przyholowany został z Piły, zabytkowy pług śnieżny. Na razie stanął na bocznicy, ale docelowo ustawiony zostanie obok zabytkowej wieży ciśnień.
W powojennej historii kolejnictwa, opisywanych pługów (typ LPO 411S ? red.), które produkowane były w Zakładach Naprawy Taboru Kolejowego w Stargardzie, wykonano dokładnie 158. Część z nich wyeksportowano do Czechosłowacji. Zaprzestano produkcji w 1989 roku, ponieważ zaczęły zastępować ich urządzenia samojezdne, a ten do poruszania się potrzebował lokomotywy o mocy zależnej o grubości pokrywy śniegu.
Z jego danych technicznych wyczytaliśmy, że obsługiwany był przez trzy osoby, napędzany silnikiem wysokoprężnym i mógł odśnieżać zaspy o wysokości do półtora i szerokość do sześciu metrów. ? Do samego finału, czyli ustawienia przy wieży ciśnień jeszcze daleko, ale cieszymy się bardzo, bo trafił do nas po wielomiesięcznych staraniach ? mówi Zdzisław Górski, prezes Choszczeńskiego Stowarzyszenia Miłośników Kolei ?Semafor?.
To właśnie on wraz z Adamem Rabikowskim nie tylko przyprowadzili, ale przede wszystkim zabiegali o przekazanie go do Choszczna. Dodajmy, że pług podarowany został przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., a opiekować się nim będzie wspomniane wyżej stowarzyszenie.
Tadeusz Krawiec