CHOSZCZNO. Tegoroczny korowód dożynkowy poprowadzili starostowie, rolnicy IWONA BOREK z Piasecznika i WOJCIECH SIEKACZ z Radunia. Po raz drugi z rzędu i po raz szósty w tej dekadzie, nagrodę za najpiękniejszy wieniec zgarnęło Koło Gospodyń Wiejskich w Suliszewa. W międzysołeckim turnieju dożynkowym, triumfowała ekipa ze Stradzewa.


Tradycyjnie już, najwięcej emocji wywołał konkurs na najpiękniejszy wieniec. Choć członkowie komisji, w której byli: nasz proboszcz, ks. GRZEGORZ SUCHOMSKI, wiceprzewodnicząca RM ANETTA BIKOWSKA, plastyk JANUSZ BIEGAŃSKI i jej przewodniczący, członek sejmiku województwa zachodniopomorskiego JANUSZ GROMEK zapewniali, że sprawiedliwie oceniali, to jednak wiele pań nie kryło rozczarowania, gdy ogłoszono, że wygrało Suliszewo (na zdjęciu). My policzyliśmy, że w tej dekadzie, dokonali tego wyczynu, już po raz szósty. Drugie miejsce przyznano dla ekipy z Piasecznika, trzecie dla Zwierzyna, a finansowe wyróżnienia otrzymały również wieńce z Kołek, Korytowa, Radunia, Rzecka, Smolenia, Stradzewa, Sulina i Wardynia.

– Dla mnie choszczeńskie dożynki zawsze wiążą się z obowiązkową wizytą na stoiskach, na których panie częstują przygotowanymi przez siebie potrawami. Ja akurat pochodzę z Radunia i doskonale pamiętam, jak 40, a może nawet więcej lat temu, nasze panie przywoziły na tutejsze dożynki, po jednej, maksymalnie dwóch, bardzo prostych potrawach. Dzisiaj miały kilkanaście, i to jakie wyszukane. Dziś kupiłam pirogi i zawijane udka ? pochwaliła się nam KRYSTYNA ZAŁUSKA. W sumie, we wszystkim domkach, ulokowanych było aż 12 kulinarnych ekip, reprezentujących sołectwa i Koła Gospodyń Wiejskich. I każda z nich miała jakąś wyjątkową potrawę, ciasto czy nalewkę.

Tadeusz Krawiec
Sprawdź nasze profile w socjalmediach