CHOSZCZNO. W sobotę odbyło się uroczyste przekazanie kluczyków do nowiutkiego wozu bojowego, który otrzymała jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Zamęcinie. Wart prawie 900 tys. zł pojazd, otrzymał imię Olek. ? To na pamiątkę po naszym najstarszym ochotniku ALEKSANDRZE KOZAKU ? mówi prezes ANDRZEJ KALISIAK.
Uroczyste przekazanie wozu bojowego odbyło się na placu obok remizy. Najnowszy nabytek to ciężki wóz ratowniczo ? gaśniczy, na podwoziu mana, sześcioosobowy, ze zbiornikiem o pojemności 4,7 tys. litrów. – Wyposażony jest m.in. w autopompy, linię szybkiego natarcia, działko wodno-pianowe, maszt oświetleniowy, sprzęt łączności radiowe i wyciągarkę ? wylicza MIROSŁAW WADECKI, naczelnik OSP w Zamęcinie.
Klucze, dowód rejestracyjny i akt przekazania pojazdu odbierał zastępca naczelnika MATEUSZ BIELAWSKI wraz z kierowcą BARTOSZEM MIŁADOWSKIM, a wręczali je przedstawiciele głównych sponsorów, czyli ROBERT STĘPIEŃ z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, st. bryg. JACEK STAŚKIEWICZ, komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie i ROBERT ADAMCZYK, burmistrz Choszczna. W chwilę po poświęceniu odbyło się nadanie imienia i symboliczny chrzest. – Z woli ludu strażackiego tutejszej jednostki OSP, nadaję ci imię OLEK. Działaj sprawnie, gaś skutecznie i rozsławiaj Zamęcin na całą okolicę ? powiedziała MAGDALENA DONCER, oblewając samochód szampanem. Asystował jej przy tym opiekun JERZY MIŁADOWSKI. Od chrzestnej usłyszeliśmy, że w taki też sposób chcą uwiecznić pamięć ALEKSANDRA KOZAKA, pierwszego naczelnika OSP z Zamęcina.
Tu warto przypomnieć, że zamęcińska OSP utworzona została w 1946 roku i od samego początku zrzeszała w swoich szeregach, najaktywniejszych mieszkańców wsi. Dziś jest jedną z trzech choszczeńskich jednostek należących do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, czyli wśród tych, które w pierwszej kolejności dysponowane są do wszelkich działań ratowniczych. M.in. dlatego cztery lata temu (po raz pierwszy w historii), zamęcińscy ochotnicy otrzymali nowiutki wóz ratowniczo-gaśniczy typu GBA. Dziś mają już dwa. Dodajmy, że opisywany pojazd kosztował prawie 900 tys. zł, a jego zakup sfinansowany został z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (400 tys. zł), Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej (343 tys. zł) i gminy Choszczno (155 tys. zł).
Prowadzący tę uroczystość prezes ANDRZEJ KALISIAK, nie omieszkał podziękować wszystkim tym, którzy przyczynili się do pozyskania pojazdu. Tu, oprócz wymienionych wyżej osób, które wręczały dokumenty i kluczki, okolicznościowe patery dał też zastępcy komendanta wojewódzkiego PSP bryg. MARKOWI POPŁAWSKIEMU, dyrektorowi biura zarządu oddziału wojewódzkiego ZOSP RP TADEUSZOWI SZCZEPAŃSKIEMU oraz naczelnikowi M. Wadeckiemu.
Tadeusz Krawiec
Sprawdź nasze profile w socjalmediach