CHOSZCZNO. W sobotę na balu studniówkowym zabawili się maturzyści z Zespołu Szkół nr 2 w Choszcznie. Tym razem zrobili to w klimatach paryskich, a tradycyjnego poloneza zatańczyli pod wieżą Eiffla.
W tym roku w Zespole Szkól nr 2 w Choszcznie, maturę zdawać będą uczniowie z czterech klas. Cześć oficjalną sobotniej studniówki otworzyła i pierwsze życzenia złożyła im dyrektor BARBARA CIECIERSKA. Tradycyjnie też zachęcała ich do dobrej zabawy, bo jak podkreśliła, po niej przychodzi już tylko odliczanie dni do matury. W podobnym klimacie, ale już w imieniu uczniów wypowiadała się NATALIA ROSŁON. ? To nasz pierwszy prawdziwy bal. Zbliża się egzamin dojrzałości, przed nami matura, a dzisiejszy studniówkowy wieczór skłania do chwili refleksji, do rozejrzenia się wokół siebie i zadania pytania, dzięki komu tu jesteśmy? ? mówiła. Raczej nikogo nie zaskoczyła tym, że najważniejsze podziękowania skierowała do nauczycieli, rodziców i wychowawców (MAŁGORZATA BRZUSTOWICZ, AGNIESZKA KASPERCZUK, JOANNA KORZENIEWSKA i MARIUSZ SPYCHAJ).
Na wstępnie wspomnieliśmy już, że w tym roku studniówka odbywała się w klimatach paryskich. I chociaż w scenografii dominowała wieża Eiffla, to jednak polonez był tradycyjny, czyli ten z filmu Pan Tadeusz. Zgromadzeni na widowni rodzice, owacjami nagrodzili ich bardzo skomplikowany korowód, a na koniec jeszcze większymi podziękowali za odtańczenie walca angielskiego. Tu specjalną nagrodę otrzymała para NIKOLA PIOTROWSKA – MARCEL KILAN, a królem i królową balu ogłoszeni zostali MAGDALENA NASKRĘT i PATRYK GILEWSKI (na zdjęciu).
Tadeusz Krawiec
Sprawdź nasze profile w socjalmediach