seniorzy podczas zajęć plastycznych

CHOSZCZNO. Warsztaty wokalno-muzyczne, rękodzielnicze, malarskie, gimnastyka połączona z tańcem, spotkania z psychologiem i dietetykiem, z tych i innych atrakcji korzystają członkowie choszczeńskiego Klubu Senior+. Chętnych jest więcej niż miejsc i nawet z koronawirusem sobie radzą.

Od lewej: burmistrz Robert Adamczyk, członek zarządu województwa, skarbnik Agata Bruzgo i radny wojewódzki Łukasz Młynarczyk

CHOSZCZNO. Dokładnie stu właścicieli posesji z naszej gminy, otrzyma dofinansowanie na wymianę starych pieców. W ubiegłym tygodniu (w ramach Zachodniopomorskiego Programu Antysmogowego), umowę dotacyjną na kwotę ponad 800 tys. zł podpisał burmistrz Robert Adamczyk i członek zarządu województwa Anna Bańkowska.

budynek dworca w Choszcznie

CHOSZCZNO. Nieco ponad rok trwał remont budynku dworca. Po jego pełnej rewitalizacji oprócz poczekalni, kasy i bufetu, ulokowano tam Centrum Obsługi Osób Zagrożonych Wykluczeniem Społecznym i Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, a w podziemiach mieścić się będzie miejskie archiwum.

remiza Ochotniczej Straży Pożarnej w Zamęcinie

CHOSZCZNO.  Na bazie świetlicy remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Zamęcinie, utworzone zostało Centrum Przedsiębiorczości Lokalnej, które będzie wspierało mieszkańców w rozwoju mikro i małej przedsiębiorczości.

uczestnicy programu "Wojownik"

CHOSZCZNO. Już po raz drugi w koszarach choszczeńskiego dywizjonu artylerii samobieżnej, odbyły zajęcia dla weteranów, prowadzone w ramach ?Projektu Wojownik?. Tym razem treningi prowadził m.in. znany bokser, zawodnik KSW Gracjan Szadziński. My, wśród ćwiczących wypatrzyliśmy brązową medalistę z IO w Rio de Janeiro Monikę Michalik.

rowerzyści podczas Choszczeńskiego Dnia bez Samochodu

CHOSZCZNO. W 9. odsłonie Choszczeńskiego Dnia bez Samochodu przejechaliśmy prawie 10 kilometrów, najpierw ulicami miasta, a na koniec promenadą wokół jeziora Klukom. Tym razem z powodu koronawirusa, na mecie nie było pikniku i innych atrakcji, ale za to każdy, kto przejechał, otrzymał od nas rowerowy bidon. ? Syn, synowa, zięć z córką, piątka wnuków, no i ja ? Jadwiga Wilińska wyliczyła, że z jej rodziny pojechało aż 10 osób.